Opony BFGoodrich w Rajdzie Dakar są niepokonane od 2002 roku, triumfując na skalistych trasach Maroko, wydmach Sahary, miękkich i błotnistych obszarach Senegalu, a ostatnio również na szlakach w Andach i najsuchszej pustyni świata Atakama w Południowej Ameryce.

Reklama

Od 2009 roku, Rajd Dakar odbywał się w Południowej Ameryce z etapami w Argentynie i Chile. Tym razem Rajd Dakar odwiedzi także Peru i zakończy się 15. stycznia w jego stolicy - Limie, po przebyciu 9000 kilometrów. Zawodnicy wystartują 1. stycznia z Mar del Plata, nad Atlantykiem w Argentynie.

BFGoodrich będzie zmierzał do kolejnego sukcesu w Rajdzie Dakar dzięki oponom All-Terrain+ zamontowanym tym razem w prototypach MINI ALL4 Racing (takim autem startuje Krzysztof Hołowczyc), BMW X3-CC, Toyoty i Mitsubishi.

Partnerzy ci i zawodnicy będę konkurować na oponach BFGoodrich, All-Terrain, Rock T/A, Baja T/A lub Mud-Terrain T/AKM2. Około 70 procent samochodów biorących udział w Rajdzie Dakar 2012 będzie używało produktów BFGoodrich.

Rajd Dakar to ogromne wyzwanie dla producentów opon, które muszą stawić czoło nie tylko trudnym terenom i warunkom, ale również wymaganiom samych samochodów

Reklama

Dwutygodniowy maraton odbędzie się na wielu typach terenu (szorstkie drogi, skały, piasek, kurz, muł itp.) i warunków (upał, zimno, deszcz, błoto itp.). Opony będą musiały być zatem wszechstronne i zdolne do pokonania setek kilometrów na raz w dowolnej kombinacji rodzajów terenu.

Moc szybszych prototypowych silników przekracza 300 KM, a waga pojazdów dochodzi do 2,5 tony, wliczając paliwo, chłodziwa, smary itp. Maksymalna prędkość tych samochodów wynosi ok. 200 km/h. Opony zatem muszą sprostać wszystkim tym utrudnieniom, a jednocześnie dostarczać zawodnikom najlepszych trakcji, sterowności, hamowania i możliwie najwyższego poziomu bezpieczeństwa.

Marka BFGoodrich została stworzona przez chirurga dr. Benjamina Franklina Goodricha, w Stanach Zjednoczonych w 1870 roku. Od 1990 roku należy do Grupy Michelin.